Proszę o informację, czy mogę mieć wykonywany masaż kręgosłupa, karku. 20 maja 2015 miałam mastektomię lewej piersi z SNB, wynik z biopsji gruboigłowej przed operacją: carcinoma ducale invasivum mamae – foci parvi, ER(-) PGR(-) Her-2(0), Ki-67 około 50%, a wynik z histopatologii po operacji: medulary carcinoma NG3, widoczne 3 węzły bez utkania nowotworowego, T2N0M0. Nie mam obrzęków ręki, tylko nieraz boli mnie poniżej pachy bok pleców, wydaje mi się że tam mam lekkie opuchnięcie.
Mam często zesztywniały kark i napięte mięśnie karku. Jestem po 3 masażach, dość mocno mnie masował fizjoterapeuta, więc mu o tym powiedziałam. Boję się jednak, że te masaże mi zaszkodzą i uaktywnią komórki rakowe. Boli mnie od dwóch dni kręg szyjny i w środkowej części. W piątek nie byłam na zabiegu, bo się przeziębiłam. Czy powinnam zrezygnować z zabiegów?  Mam też masaż ręki i usprawnianie barku. Masaż ręki jest robiony uciskowo od ramienia do łokcia, a potem odwrotnie ale już bardziej metodą „głaskania”. Czy to jest prawidłowo?

Odpowiada mgr fizjoterapii Adam Iwański:

Najpierw odniosę się do drenażu. Po pierwsze nie może boleć. Dobrze, że jest wykonywany w pierwszej kolejności od ramienia do łokcia, a następnie w kierunku powrotnym. Jak może miała Pani możliwość zauważyć, każdy rehabilitant wykonuje drenaż w troszkę inny sposób. W drenażu wykonuje się techniki polegające na uciskaniu tkanek, jednak musi to być wykonywane bardzo spokojnie i bezboleśnie.

W kwestii masażu, sytuacja jest podobna, że każdy masażysta wykonuje go inaczej. Na pewno nie powinien w założeniu sprawiać Pani bólu, chyba że pracuje się punktowo na punktach spustowych i terapeuta o tym uprzedzi. Oczywiście dobrze, że zwróciła Pani  rehabilitantowi uwagę o zbyt dużej sile masażu. Jeśli sytuacja będzie się powtarzać, to proszę dalej o tym mu mówić. Zazwyczaj w terapii można osiągnąć cel innymi metodami, które nie muszą być zarazem bolesne.

Bolesność kręgu, o której Pani wspomina, może wynikać ze zbyt dużej siły wykonania zabiegu, lub jak też może się zdarzyć, jest efektem uwolnienia tkanek, a w takim wypadku do kilku dni objawy powinny ustąpić.

O uaktywnienie komórek rakowych raczej bym się nie bał. Nowotwór został oznaczony T2N0M0, co oznacza T- wielkość, N – przerzuty do węzłów, M – przerzuty do tkanek odległych. Cyfry 0 obok liter N i M oznacza, że przerzutów nie było.