Moja mama zachorowała w tym roku na nowotwór piersi. Jest teraz w trakcie przyjmowania drugiej chemii, wyniki ma bardzo dobre, guz sie zmniejsza ale podczas wizyt w szpitalu onkologicznym spotyka kobiety, którym usunięto piersi, niestety usuniecie piersi nie zakończyło choroby a wręcz przeciwnie powstały większe guzy w miejscu usunięcia, na plecach itd.. Jednym słowem operacje, do których je zmuszono okaleczyła je, dlatego jak można się domyślać również moja mama ma teraz ogromne wątpliwości co robić, dalej skoro te pokaleczone kobiety odradzają tejże ingerencji, bo jak widać zamiast pomoc pogorszyła ich stan zdrowotny. Czy istnieją jakieś inne metody ? Czy pacjentka musi się zgodzić na usunięcie piersi i czy wtedy według prawa polskiego lekarze mogą odmówić dalszego leczenia?
Odpowiada dr n. med Robert Wiraszka:
To jest trochę tak z jak jazdą samochodem. Niektórzy wsiadają do samochodu
i miewają wypadki z różnymi skutkami. Ale mimo to, wiedząc o tym,
następnego dnia wsiadamy i jedziemy. Bo wiemy, że w wielu sytuacjach
samochodu nie da się zastąpić. Decyzja o leczeniu należy do chorej. Ma
prawa skorzystać z wiedzy dowolnego zespołu lekarzy, ma prawo do
informacji o stosowanym leczeniu, jego celach i ryzyku, jakie z sobą
niesie. Ale decyzję podejmuje sama. Jeżeli zrezygnuje z leczenia,
podpisuje stosowny dokument, który zostaje w jej historii choroby. Jeżeli
ponownie się zdecyduje – ma prawo wrócić do leczenia – tyle, że wtedy
sposób tego leczenia będzie zależał od stanu ogólnego chorej i
zaawansowania jej choroby. Lekarz ma prawo odmówić leczenia i te rzadkie
sytuacje opisuje Kodeks Etyki Lekarskiej.