Mojej mamie (l.58) wykryto 04.2015 w badaniu mammografii skupisko polimorficznych mikrozwapnień 10X6mm w piersi lewej (Birads 3c). Wtedy biopsja, co prawda cienkoigłowa, nie wykazała złośliwych komórek. 11.2015 zmiana 12X6mm (Birads 4) zalecono leczenie onkologiczne. Po lokalizacji i prawidłowej operacji tumorektomii badanie histopatologiczne materiału i zmiany to w skrócie: Obraz mikrozwapnień przy torbieli: Guz 1,4/1.0/0.7cm Utkanie Lite, Martwica:NIE, Zmiana pojedyncza, Barwa przekroju: biaława, Wylewów krwi: Nie ma. Rak inwazyjny, naciekający typ NST G2, Marginesy chirurgiczne oraz tkanka tłuszczowa bez żadnego utkania nowotworowego, Inwazja naczyniowa: NIE, Okołonerwowa:NIE. Guz pierwotny: pT1c. Rak przedinwazyjny: obecny jest w formie pojedynczych ognisk w obrębie tkanki nowotworowej, a w pozostałym miąższu gruczołowym utkania DCIS nie obserwowano. Potem wycięto trzy węzły wartownicze: W pierwszym węźle (1,5cm) makroprzerzut bez przekraczania torebki węzła, dwa następne wolne, po 0,4cm. Humor znacznie pogorszył nam wynik receptorów:
Receptor estrogenowy: 50% Skala Allfred’a 3+2=5 Wynik pozytywny
Receptor progesteronowy 0% Skala Allfred’a: 0 Wynik negatywny
HER2: 3+ Wynik pozytywny
Ki67 >30% Wynik pozytywny. Podtyp biologiczny Luminalny B, HER2 dodatni
Doktor onkolog
Jakiedo krwioobiegu?

Odpowiada dr n. med. Robert Wiraszka:

Leczenie prowadzone jest z założeniem radykalnym, czyli z intencją wyleczenia. Czy to się uda, zależy nie tylko od ludzi, tj. chorej i lekarzy – jak wiemy kto inny strzela, kto inny kule nosi. W naukach biologicznych, do których należy medycyna nie ma wzorów matematycznych, z których da się wyliczyć rokowania, niestety. Ze strony „ludzkiej” wynika,
że wszystko jest zrobione jak należy, optymalnie i standardowo.
Ale czy to wystarczy – to już pytanie nie do mnie. Leczenie antyHER2 w istotnym stopniu zmniejsza ryzyko nawrotu i należy mieć wiarę, że obniżenie to (wyrażane w stosownych procentach) dotyczyć będzie właśnie naszej chorej. Tak, wczesne zaawansowanie choroby jest istotnym czynnikiem rokowniczym, podobnie jak stan zajęcia węzłów chłonnych pachy. Ki67 rzędu 30% odpowiada G2, czyli pośredniemu stopniowi złośliwości guza.
Trudno orzec, także czy będzie to miało znaczenie kliniczne, gdyż rak piersi szerzy się nie tylko drogami naczyń krwionośnych, ale także limfatycznych. W każdym razie prowadzone leczenie powinno „dopaść” komórki raka gdziekolwiek dotrą, gdyż lek docierać będzie wszędzie tam, gdzie wcześniej dotarł rak.